1 czerwca 2012, Dortmund, Niemcy
Robert i Anna wyjeżdżają z Niemiec do Polski na EURO 2012 gdzie Robert jako jeden z wielu ma pociągnąć naszą reprezentację do zdobycia pucharu mistrzów Starego Kontynentu. Cała Polska żyła mistrzostwami, wszyscy obywatele stali się jedną wielką piłkarską rodziną. Cała Polska była biało - czerwona. Wszyscy liczyli na wspaniałą grę naszych reprezentantów, wszyscy śpiewali " Koko Euro Spoko" ( nienawidzę tej piosenki ) " Stadion oszalał, meksykańska fala czyste szaleństwo od morza do Podhala", " Biało - czerwone to barwy niezwyciężone" lub " Idziemy na mecz, idziemy na mecz dziś Polski orzeł zawalczy jak lew " No ale wróćmy do sytuacji.
- Kochanie gotowa ? - zawołał Robert wkładając do samochodu czwartą już walizkę swojej żony. Sam zastanawiał się po co jej aż cztery skoro on zmieścił się w dwóch. Uznał że i tak kobiety nie zrozumie.
- Tak kochanie, już możemy jechać- odpowiedziała urocza wysoka brunetka o niebieskich jak niebo oczach ubrana w krótką sukienkę i szpilki, która właśnie zamykała dom. Uwielbiał jak nosiła sukienki i do tego wysokie szpilki. Była dla niego wtedy ideałem kobiety. Podeszła do niego oddając mu klucze a on objął ją w pasie delikatnie lecz czule całując. Uwielbiała się całować. Wsiedli do samochodu i ruszyli na lotnisko. Udali się na odprawę i po 10 minutach siedzieli już w samolocie. Ona mocno do niego przytulona zasnęła.
1 czerwca 2012, Eindhoven, Holandia
Siedział w samochodzie 45 minutę czekając na Sylwię. Twierdziła że musi wyglądać perfekcyjnie w Warszawie. Odkąd związała się z podstawowym bramkarzem PSV media nie przestawały o niej pisać. Z podstawowym bramkarzem klubu ale wiedział że bitwę o miejsce podstawowego bramkarza z Wojciechem Szczęsnym nie wygra, przynajmniej nie teraz, mimo że się lubili. Wreszcie wyszła z domu, piękna szatynka o zielonych jak trawa oczach, ubrana w długą idealnie podkreślającą jej kobiece kształty suknię i sandały. Bramkarz wysiadł z samochodu, otworzył jej drzwi i wpuścił żonę do środka, luksusowego samochodu. Jechali na lotnisko słowem się do siebie nie odzywając. Dojechali, wysiedli i zabierając swoje walizki udali się na 15 minutową odprawę. Siedzieli w samolocie, on wyciągnął słuchawki i podpiął do telefonu otwierając odtwarzacz muzyki, ona wyciągnęła gazetę i zaczęła czytać. Przez cały lot się do siebie nie odzywali, mimo że się nie pokłócili po prostu żadne z nich nie maiło ochoty na rozmowę.
Wreszcie się doczekałyście pierwszego rozdziału, chciałam podziękować za te wszystkie komentarze pod prologiem, naprawdę mnie zmotywowały do dalszego pisania tego opowiadania. Mam nadzieję że nie zawiodłam was tym rozdziałem :) Wiem że narazie nic się nie dzieje ale nie mogę tak w pierwszym rozdziale doprowadzić do spotkania Ani i Przemka, muszę was jeszcze trochę potrzymać w takiej niepewności :D
Jak możecie to napiszcie w komentarzach czy chcecie abym pod każdym rozdziałem dodawała zdjęcia stylizacji itp ?
Dziś je dodam :)
Pozdrawiam Żaneta :**
sukienka Anny
Buty Anny
stylizacja Sylwii
Buty Sylwii
Takie nieodzywanie się do siebie Przemka i Sylwii wpływa na korzyść Anki :P
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że długo nie będziesz trzymała nas w niepewności i Ania z Przemkiem spotkają się niedługo :)
Z niecierpliwością czekam na następny i zapraszam do siebie :)
Buźki :*
no w sumie masz dużo racji bo takie nieodzwyanie to korzyść Anny :)
UsuńMam nadzieję, ze Przemek i Ania niedługo się spotkają ;]
OdpowiedzUsuńRozdział świetny ! <3
Już pokochałam tego bloga ;*
Możesz dodawać stylizacje ;)
Czekam na next-a i zapraszam do mnie ;D
Buziaczki ;*
Dziękuję <3 Oczywiście zajrzę :D
UsuńFaktycznie, trzymasz w niepewności :>
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że Ania i Przemek jednak w kolejnym się spotkają.
Czekam na ten kolejny z niecierpliwością <3
Pozdrawiam ;*
Powiem szczerze że to kiedy się spotkają zależy od mojego humoru ale myśle ze w trzecim powinni sie spotkać :)
UsuńŚwietny rozdział jak i stylizacje :)
OdpowiedzUsuńDziękuję <3
UsuńAwww. ;d
OdpowiedzUsuńCudny rozdział:**
Trzymasz w niepewności :))
Czekam na nn:)
W wolnej chwili zapraszam do mnie przezprzypadekzmienilasmojezycie.blogspot.com :*
Pozdrawiam :3
Dziękuję <3 Oczywiście zajrzę :D
UsuńNo niestety już się nie dogaduje ale to w większości wina Sylwii bo ona jest zapatrzona w innych jak w obrazek :) Ale dziękuję i również pozdrawiam :**
OdpowiedzUsuńŚwietny rozdział :)
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam do siebie na prolog :)
Mile widziane są komentarze :)
http://magiczne-dwa-miesiace.blogspot.com/2013/07/prolog.html
Dziękuję i napewno zobaczę co tam piszesz <3
UsuńJest już 3 rozdział :D
UsuńZapraszam i proszę o opinię :)
http://magiczne-dwa-miesiace.blogspot.com/2013/07/rozdzia-2.html
Teraz opublikowałam już 4 rozdział :D Proszę o opinię :D
UsuńPrzepraszam za spam, ale zapraszam na 5 rozdział :D
UsuńZajebisty :*
OdpowiedzUsuńJestem baaaardzo ciekawa jak to się dalej potoczy :)
Czekam z niecierpliwością na kolejny i zapraszam do siebie http://historie-z-pamietnika.blogspot.com/
Dziękuję, napewno przeczytam :D
Usuńomomom rozdzial cuuuudowny :D a co do stylizacji jesli chcesz to dodaj do kazdego rozdzialu :p nie obraze sie :p czekam na kolejny z niecierpliwoscia :*
OdpowiedzUsuńDziękuję, szczerze mówiąc nie spodziewałam się tylu czytających i komentujących Dziękuję <3
Usuńnie masz za co dziekowac :* czekam na kolejny rozdzial :***
UsuńŚwietny rozdział. Jestem ciekawa co będzie jak Ania i Przemek się spotkają. Czekam na kolejny. Pozdrawiam i zapraszam do mnie. :)
OdpowiedzUsuńoke <3 dziękuję >
UsuńGenialny rozdział :)
OdpowiedzUsuńPrzepraszam że tak późno komentuje ten rozdział, ale nie miałam dostępu do internetu :p
Czekam na kolejnyy :*
Pozdrawiamm <3
spk :D Dziekuję <3
Usuńgenialny! nie mogę doczekać się ich spotkani ;)
OdpowiedzUsuńhttp://bvb-ada-story.blogspot.com/ zapraszam na nowy do siebie.
Pozdrawiam, Patrycja :*
ja też nie moge sie doczekac spotdkań ^^ Dzieki <3
Usuńcudny rozdział <333 czekam na kolejny, a stylizacje śliczne :*
OdpowiedzUsuńDziekuje <3
UsuńOby Przemek i Ania się spotkali w najbliższych rozdziałach :D
OdpowiedzUsuńFajnie, że dodajesz stylizacje :)
-Kamila ;>
:D
UsuńJestem ciekawa, jak wszystko się dalej potoczy :)
OdpowiedzUsuńCzekam na następny rozdział i zapraszam do mnie http://onlybvb.blogspot.com/
oke :D
UsuńJak znajde czas to zajrze :D
Nie wiedziała gdzie zapytać dlatego robię to tutaj. Kiedy nowy rozdział? Umieram już z ciekawości ;)
OdpowiedzUsuńhttp://limit-szczesliwych-dni-wyczerpany.blogspot.com/ -nowy rozdział :)
Pozdrawiam :*
Postram sie w niedziele :D
Usuń